Nauka czyni mistrzów

Często boimy się bliskiego kontaktu ze zwierzętami, myśląc że mogą one przekazać nam choroby. 🦠🐾 Naukowcy z University College London dowiedli jednak, że to MY stanowimy znacznie większe zagrożenie – przekazujemy zwierzętom domowym i dzikim znacznie więcej wirusów, niż one nam.

Cedric Tan i jego zespół wzięli pod lupę miliony genomów różnych wirusów. 🔍 W efekcie, po dokładnej analizie ich sekwencji, okazało się, że aż 64% przypadków przeniesienia wirusa między gatunkami miało miejsce z udziałem ludzi.

Przykładem tego jest SARS-CoV-2, MERS-CoV czy wirus grypy, którymi zaraziły się psy, koty czy nawet dzikie populacje. 🤯 Nawet po wyłączeniu tych wirusów z analizy w 54% przypadków zakażenie przenosiło się z ludzi na inne zwierzęta.

Odkrycia te mają głębokie konsekwencje nie tylko dla zdrowia zwierząt, ale również dla ludzi i całego ekosystemu. Zakażenia pochodzące od nas mogą w końcu być szczególnie niebezpieczne dla zagrożonych gatunków. ⚠️

Dlatego tak istotne jest monitorowanie i badanie przenoszenia się wirusów między ludźmi i zwierzętami. 🧐 Tylko dzięki temu możemy lepiej zrozumieć ich ewolucję i być lepiej przygotowani na przyszłe epidemie oraz wspierać wysiłki na rzecz ochrony zdrowia.

Jak myślicie, jakie działania powinniśmy podjąć, by odpowiednio chronić obydwie grupy przed chorobami?

---
#światzwierząt #zwierzęta #choroby #pies #kot #badanianaukowe

Czas na ostatnią prostą przed metą! 🏁📚 Egzaminy maturalne w trakcie, a końcówka roku szkolnego to także czas na poprawianie ocen. Jak tu się skupić, kiedy za oknem wiosna w pełni? 🌸☀️ Odpowiedź może być zaskakująca: nauka na świeżym powietrzu, w nowym miejscu!

Badacze, Nicolas Soderstrom i Robert Bjork, wskazują, że zmiana otoczenia podczas nauki może pomóc lepiej przyswoić materiał. Nowe miejsce = nowe skojarzenia = lepsze zapamiętywanie. 🧠💡 Zamiast męczyć się przy biurku, może warto przenieść się na balkon, do parku, czy nawet do innego pokoju?

W ostatnich dniach przed egzaminami, gdy liczy się każda minuta, metoda zmiany miejsc może być Waszym kluczem do sukcesu.

Dajcie koniecznie znać, jakie są Wasze ulubione miejsca do nauki? Czy próbowaliście już zmienić swoje standardowe miejsce nauki na coś nowego? 🌳📖

___
#matura2024 #zapamiętywanie #nauka #zmianamiejsc #powtórka #skupienie

Owocna współpraca to podstawa. Dlatego tak bardzo nas cieszy, gdy słyszymy o kolejnych projektach realizowanych wspólnie przez naszych absolwentów. Dziś pora na Szymona Czajkowskiego i Rafała Malcewicza, którzy zaangażowali się w organizację jednej z największych konferencji dotyczących uczenia maszynowego w Polsce. Oto, co opowiedzieli nam o tym wydarzeniu. ⤵️⤵️⤵️

<< 5 i 6 kwietnia tego roku odbyła się kolejna (już piąta) edycja GHOST DAY: Applied Machine Learning Conference, która rok rocznie gromadzi tłumy entuzjastów Uczenia Maszynowego z Polski i całego świata.

Tegoroczna edycja naszego wydarzenia zgromadziła blisko 400 osób, które miały okazję wziąć udział w 5 prezentacjach keynote, 10 sesjach poświęconych różnym dziedzinom uczenia maszynowego (w tym dwóm studenckim), a także sesji plakatowej. Nowością, która cieszyła się dużym zainteresowaniem, był panel dyskusyjny “Future of AI - our responsibilities”, podczas którego eksperci akademiccy oraz prawnicy rozmawiali na temat przyszłości Sztucznej Inteligencji w kontekście etycznym i prawnym.

Praca nad kolejną już edycją GHOST DAY była niesamowitą przyjemnością oraz rozwijającym doświadczeniem, które polecamy każdemu.

Korzystając z okazji, zapraszamy wszystkich zainteresowanych na kolejną edycję w przyszłym roku! Możecie być pewni, że będzie jeszcze lepsza, niż ta miniona.>>

Słyszeliście kiedyś o GHOST DAY? A może ktoś z Was brał w nim udział?

___
#uczeniemaszynowe #machinelearning #ghostday #sztucznainteligencja #kołonaukowe #współpraca

Czy Księżyc powinien mieć swoją strefę czasową? 🕰️🌖

Naukowcy przygotowują się do ułatwienia życia przyszłym badaczom Księżyca. Wraz ze wzrostem liczby misji na naszego satelitę, NASA stoi przed nieziemskim zadaniem: stworzeniem „Księżycowego Czasu Koordynowanego”. Dlaczego? Ponieważ czas na Księżycu płynie nieco inaczej przez mniejszą grawitację. Oznacza to, że technologie takie jak GPS i inne kosmiczne gadżety potrzebują zegara dostosowanego do księżycowych warunków, aby działać precyzyjnie.

Wyobraźcie sobie, że Wasz księżycowy zegarek wyprzedzałby o mikrosekundy! 🚀⏱️ To tak, jakby Księżyc miał swoje własne „bicie serca”, inne niż Ziemia. To ma kluczowe znaczenie dla komunikacji w przestrzeni kosmicznej, mapowania i lokalizacji pozycji na Księżycu lub na jego orbicie. W przeciwnym razie, kilka zgubionych sekund w kosmosie może oznaczać chybienie celu o mile!

Więc jeśli kiedyś znajdziecie się na Księżycu, pamiętajcie, że czas może płynąć nieco inaczej niż w domu. A my tu na Ziemi będziemy trzymać kciuki za sukcesy naszych kosmicznych pionierów i ich zegary! 🌍🛰️

#Nauka #Kosmos #Księżyc #CzasKsiężycowy #Astronomia #Fizyka

Czy słyszeliście już o osiągnięciu dr Magdaleny Skóry? Polska nauczykowczyni z Uniwersytetu Jagiellońskiego stała się naszą nową nadzieją w walce z grzybicą! 🍄

Ze względu na rosnącą oporność grzybów na dostępne substancje lecznicze, zespół naukowców pod kierownictwem dr Magdaleny Skóry i dr Kamila Kamińskiego podjął się badań nad wykorzystaniem syntetycznych polimerów w zwalczaniu grzybicy. 🤓 W efekcie, odkryty przez nich polimer wyróżnia się znakomitymi właściwościami fizyczno-chemicznymi:

👉 Dobrze rozpuszcza się w wodzie i alkoholach, co ułatwia jego stosowanie w różnych formulacjach.
👉 Jest łatwy i stosunkowo niedrogi w syntezie.
👉 Wykazuje niską toksyczność dla komórek ssaków, co oznacza, że może być bezpiecznie stosowany u ludzi.
👉 Skutecznie hamuje wzrost szerokiego spektrum grzybów, w tym tych odpowiedzialnych za zakażenia skóry i paznokci.

Obecnie eksperci koncentrują się na komercjalizacji swojego odkrycia, stawiając na rynek kosmetyczny ze względu na krótszy i mniej ryzykowny finansowo proces wprowadzania produktu. Nie wykluczają jednak jego przyszłego zastosowania w farmacji i rolnictwie. 🌿

Grzybica to powszechny problem zdrowotny, który może dotyczyć każdego. Teraz mamy jednak nadzieję na skuteczniejsze i bezpieczniejsze metody leczenia i profilaktyki tej dolegliwości! 🤗 Takich pozytywnych wiadomości życzymy sobie i Wam każdego dnia!

---
#grzybica #polimery #odkrycie #polskanauka #naukowczyni #badanienaukowe

Czy zastanawialiście się kiedyś, czym właściwie są alergie i skąd się biorą?

Alergia to choroba cywilizacyjna, która dosięga coraz więcej z nas. Zasadniczo możemy mówić o 4 typach alergii: pokarmowe, wziewne, kontaktowe i iniekcyjne. Jednak to nie jedyny podział. Naukowcy i lekarze posługują się przede wszystkim podziałem na alergie IgE zależne – określane jako I typu – czyli te, gdzie reakcja na alergen jest natychmiastowa, oraz pozostałe – II, III i IV typu – gdzie reakcje zachodzą znacznie wolniej.

Na alergie mają wpływ uwarunkowania genetyczne właśnie do produkcji przeciwciał IgE. Eksperci uważają, że kluczowym elementem alergii jest atopia, czyli nadmierna produkcja tych przeciwciał. Przeciwciała IgE łączą się z alergenami na powierzchni mastocytów i bazofilów. Mastocyty występują najczęściej w śluzówkach lub w tkankach łącznych. Gdy IgE połączy się z alergenem, uwalnia histaminę z mastocytów i inne hormony, które powodują stany zapalne tkanek.

Warto jednak zaznaczyć, że atopia to jeszcze nie alergia. Na to, czy z atopii rozwinie się alergia, mają wpływ w dużej mierze czynniki środowiskowe, a nie tylko uwarunkowania genetyczne. Dlatego też alergii można nabawić się niezależnie od wieku i tego, czy nasi przodkowie na nią chorowali, a my dostaliśmy od nich „w spadku” wadliwe geny.

Naukowcy z Università degli Studi di Firenze mają hipotezę, że ważna jest też równowaga między aktywnością limfocytów TH1, które są odpowiedzialne za walkę z bakteriami, a nadmierną reakcją limfocytów TH2 uruchamiających reakcje alergiczne. Ich zdaniem kontakt z bakteriami pomaga ograniczyć skłonność do nieuzasadnionego nadużywania limfocytów TH2 przez układ odpornościowy.

Czy są tu wśród nas alergicy? Jak sobie radzicie tej wiosny?

___
#alergia #reakcjaalergiczna #ciałoczłowieka #pyłki #kwiaty #wiosna

🧐👀 Czy wiedzieliście, że kolor oczu może wpływać na to, jak widzimy w słabym świetle? 🕶️💡

Najnowsze badania przeprowadzone przez antropologów z Liverpool John Moores University wykazały, że osoby z niebieskimi oczami lepiej radzą sobie z czytaniem w słabym oświetleniu, niż ich rówieśnicy z ciemniejszymi tęczówkami. To oznacza, że przy zaledwie 0,7 luksa, ludzie o jasnych oczach nadal mogą cieszyć się lekturą bez większego problemu.

A skąd się wzięła ta supermoc? 🦸‍♂️🦸‍♀️ Naukowcy sugerują, że mutacja, która pojawiła się wśród naszych przodków, pozwoliła niektórym z nich rozjaśnić kolor oczu. Było to szczególnie przydatne w czasach, kiedy ludzkość zaczynała się osiedlać i zajmować rolnictwem. W ciemniejszych miesiącach roku te jasne oczy mogły dawać przewagę, pozwalając na lepsze wykorzystanie słabego światła.

Ale osoby z ciemniejszymi oczami też mają swoje supermoce, chociażby lepszą ochronę przed niektórymi schorzeniami – np. zwyrodnieniem plamki żółtej. 🛡️👁️

To pokazuje, jak niesamowicie dostosowuje się nasz organizm do otoczenia, nawet w tak subtelnych aspektach jak kolor oczu!

A Wy jaki macie kolor oczu?

___
#oczy #wzrok #anatomiaczłowieka #biologia #ciałoludzkie

Podglądanie dalszej kariery naukowej naszych absolwentów jest czymś niezwykle satysfakcjonującym. Tak też jest w przypadku Marii Waligórskiej, której pasja, zaangażowanie i jasny plan na to, w jakich warunkach chce w przyszłości realizować się zawodowo, jest bardzo budujące. Poznajcie Marię bliżej.

<<Od zawsze uwielbiałam matematykę i biologię, a w liceum zaczęłam pasjonować się fizyką. To właśnie uniwersalność opisu świata, którą oferuje fizyka, skłoniła mnie do studiowania na kierunku, jakim jest neuroinformatyka. Ta dziedzina jest dla mnie niesamowitym narzędziem zwłaszcza w kontekście zrozumienia działania ludzkiego organizmu, w szczególności mózgu.

Zawsze staram się poszukiwać nowych ścieżek. Podczas poprzednich wakacji miałam przyjemność odbyć staż w instytucie neuronauk obliczeniowych przy szpitalu UKE w Hamburgu. Był to mój pierwszy tak duży projekt, w ramach którego zajmowałam się realnym problemem, jakim jest relacja pomiędzy połączeniami funkcjonalnymi a strukturalnymi mózgu. Podczas pobytu w Hamburgu udało mi się nawet dołączyć do klubu szermierczego, w którym trenowałam floret oraz miałam okazję walczyć szpadą.

W zeszłym roku koordynowałam działania zespołu zajmującego się budową robota, który zajął 3 miejsce w zawodach minisumo. Zostałam także sympatykiem Studenckiego Koła Astronautycznego, gdzie pracujemy nad łazikiem marsjańskim Sirius 2. Moja praca licencjacka polega na tworzeniu algorytmu opartego na drzewach decyzyjnych i głębokich sieciach neuronowych do prognozowania wyników testów dozymetrycznych w radioterapii. Marzę o pracy związanej z protezami bionicznymi, ale przede wszystkim w miejscu, w którym będę czuła się spełniona z ludźmi o podobnych wartościach.>>

Maria niedawno współtworzyła również naukowy hackathon, który opisała szerzej na naszej stronie – link w BIO.

___
#neuroinformatyka #mózg #studentka #pasja #hackathon